Codziennie świat żąda od nas więcej; biegać szybciej, śpiewać głośniej, myśleć kreatywniej, spać krócej…można się zakręcić z powodu tych oczekiwań. Można też wyjść im naprzeciw. Trzeba tylko kupić koło garncarskie, posadzić przy nim utalentowanego uczestnika i zacząć zakręcać świat do woli.
Stawiamy pierwsze kroki w fascynującym, choć lekko zapomnianym rzemiośle, jakim jest garncarstwo. Zadanie przed nami niełatwe, bowiem koło kręci się szybko, pierwsze garnki toczą się nierówno, a niepokorna glina zachlapuje z impetem ubrania, ściany i podłogę.
Pracujemy z materiałem, którego obróbka uczy cierpliwości i wytrwałości. Nie wszystko od razu udaje się stworzyć idealnie, zgodnie z planem i wizją artysty. Nie wszystkie prace ceramiczne przeżywają piekielne wypały w piecu. Porażka jest niejako wpisana w pracę ceramika, ale być może dlatego, każdy sukces smakuje bardziej! Wszak nie od dziś wiadomo, że fortuna kołem się toczy…do dzieła zatem!